piątek, 24 października 2008

liliowy kapelusz

podpatrzone i skopiowane z netu:

MY KOBIETY...

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.
Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka.
Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"
Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za grubą, za chudą, za niską, za wysoką, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za grubą, za chudą, za niską, za wysoką, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za grubą, za chudą, za niską, za wysoką, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.
Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.
Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.
Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem.
Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.
:-))))

Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...

3 komentarze:

Zenza pisze...

a czy może być czapka z daszkiem ?

monia zuber pisze...

czapka z daszkiem? styl sportowy? wolę chyba więcej elegancji lub romantyzmu... może więc zamiast czapki z daszkiem - wianek z kwiatów polnych?
=]

Zenza pisze...

tak :) jestem jak najbardziej za polnymi kwiatami. a cała historia przypomina mi opowieść pewnego mistrza zen, który twierdził, że przez połowę życia wieszał na niebie gwiazdy, przez drugą polowę je strącał, a teraz kiedy ma 70 lat pozwala sobie tańczyć pomiędzy nimi.

życzę spokojnego wieczoru